Andrzejki to wieczór wróżb, który wywodzi się od pogańskiego święta. Ślady jego obchodów znajdują się w starożytnych tekstach, opisujących greckie święto związane z imieniem Andreas oraz ze słowami „andros” i „anes”, które łączy się z kultem boga miłości, płodności, jasnowidzenia i wróżb.
Andrzejki ściśle łączyły się z czasem, gdy prace na roli zostawały zakończone i we wsiach rozpoczynał się proces kojarzenia małżeństw. Z tego powodu andrzejki niegdyś były kojarzone głównie z zapytaniami o miłość i małżeństwo.
Niegdyś panny wróżyły sobie przy pomocy psów, czasem kogutów lub gąsiorów. Wpuszczały go do izby, gdzie wyłożone były smakołyki. Pierwsza za mąż miała wyjść ta, której smakołyk został zjedzony w pierwszej kolejności.
Innym zwyczajem było zawieszanie wstążki na dziesiątym kółku na płocie. Miało to wyjawić, jak ma wyglądać przyszły zalotnik. Używano również przerzuconej przez ramię skórki od jabłka, a jej kształt miał układać się w inicjał męża.
Najpopularniejszym zwyczajem nadal pozostaje jednak lanie wosku przez dziurkę od klucza. W chłodnej wodzie wosk zastygał, tworząc kształty.
Zabawnym może się wydawać fakt, że andrzejki i wróżby wykonywane tego dnia zostały zaakceptowane oraz na stałe wpisały się w naszą kulturę, w przeciwieństwie do m.in. obchodów Halloween.
Obecnie w światku czytelniczym popularna jest książkowa wróżba, którą i my polecamy wykonać:
Otwórz leżącą najbliżej Ciebie książkę na stronie 55 (35% ebooka lub na 45 minucie audiobooka). Pierwsze pełne zdanie na stronie to twoja wróżba. Co ci wyszło? 😉
Komentarze
Prześlij komentarz