👀 Dzień dobry Czytelniku 😍😎
Przedstawiamy Ci kolejną recenzję uczennicy naszej szkoły...
Poczytaj, a potem zachęcony przyjdź do biblioteki szkolnej i wypożycz....
Kurz, pot i łzy
W miejskiej dżungli
nie myślimy o tym, żeby walczyć o pożywienie, bo wystarczy iść do sklepu; nie musimy używać wszystkich mięśni swojego
ciała, żeby bronić się przed zagrożeniem, bo używamy głównie nóg, kiedy idziemy
na autobus; nie musimy zabezpieczać swojego posłania, bo większość ludzi ma
własne łóżko i dach nad głową. Nie myślimy o tym, bo nie musimy – wszystko mamy na wyciągnięcie ręki. Raczej
nie szukamy wyzwań, ani nie jesteśmy uzależnieni od adrenaliny – zazwyczaj
wzrasta ona, kiedy grozi nam spóźnienie do szkoły albo pracy i to nam w
zupełności wystarcza. Większość ludzi wyznaje zasadę: „byle do piątku” i tak
toczy się nasze życie. Bear (a właściwie Edward) Grylls - autor książki
„Kurz, pot i łzy” jest jedną z tych osób, które żyją, żeby czerpać z życia
pełnymi garściami, a nie tylko odhaczać kolejny dzień w kalendarzu. W swojej
autobiografii opisał wiele naprawdę inspirujących historii.
Autora i głównego
bohatera tej książki możecie kojarzyć z popularnych parę lat temu programów i seriali takich jak: „Szkoła przetrwania”, „W dziczy z Bearem Gryllsem”, „Ty
kontra dzicz”, „Bear Grylls w miejskiej dżungli” i wielu
innych. W swojej autobiografii Bear szczegółowo opisuje najważniejsze i najciekawsze sytuacje ze swojego życia. Nie
są to wymyślone przygody fikcyjnego bohatera, ale prawdziwe zdarzenia, które
spotkały zwyczajnego człowieka. Widać, że Bear Grylls doszedł do tego, co ma, dzięki ciężkiej pracy,
szczęściu i może odrobinie
lekkomyślności (ale to tylko w kilku przypadkach). Jakby nie patrzeć gdzieś w
naszych pierwotnych odruchach skupiamy się na tym aby przeżyć kolejny dzień,
mimo, że prawie nigdy nie zwracamy na to uwagi. Czytając „Kurz, pot i łzy” można
się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy np.: jak wygląda selekcja do SAS, na czym
polega planowanie wyprawy na Everest, co robić, żeby ciało nie odmówiło nam
posłuszeństwa w kryzysowych sytuacjach, jak się nie
poddawać, kiedy cały świat jest przeciwko nam i wiele innych.
„Kurz, pot i łzy” to
książka, która sprawia, że czytający ma ochotę zmienić swoje życie na lepsze.
Inspiruje i motywuje… Kiedy poznajemy historię tak twardego człowieka nie
możemy leżeć i użalać się nad sobą. Trzeba działać, walczyć i nie poddawać się.
Trzeba wykorzystać życie na sto procent i nie odkładać wszystkiego na
jutro, które może nie nadejść (Bear Grylls doskonale to wie i na każdym kroku stara
się przypominać). Nie trzeba być fanem sztuki przetrwania, żeby wyciągnąć z tej
książki naprawdę wiele dobrego. Gwarantuję, że odnajdziecie w niej dużo pozytywnej energii.
Zalia
Komentarze
Prześlij komentarz